Ania, i u Ciebie pierwsze kwiatuszki ranników. Posadziłam je w zeszłym roku, ale nie widzę żeby jakieś wyszły. Za to przebiśniegi już są.
Liliowce z okazji 5-ciolecia porywające. Jak ja je lubię. Marzy mi się album liliowcowy, taki jak są różane, ale jakoś u nas nikt nie wydał ładnej książki o tych kwiatach.
Moje pięciolecie za trzy tygodnie, chociaż oczywiście przed zalogowaniem się, podglądałam.

Dziś właśnie mija pięć lat jak tu się zadomowiłam


Pozdrawiam wszystkich ogrodomaniaków

dokładnie pięć lat temu 01.02.2010





a luty 2016 jutro

Róże prześliczne, zawsze myślałam, że w moim ogrodzie róż nie będzie, a są, co prawda na razie tylko 5 ale zawsze to róże i myślę, że będzie więcej. Najbardziej podoba mi się ta na drugim zdjęciu, wiesz jak się nazywa?

Pewnie, że jesteśmy najważniejsze.

liliowce są piękne, szkoda tylko, że tak krótko kwitną mam kilka odmian ale tylko jedną podwójną, szybko się rozrastają i trzeba je ograniczać moje mam trzeci rok, ubiegłoroczne kwitnienie ze względu na suszę nie było powalające, wiele nie zakwitło.
Zobaczymy co w tym roku pokażą