Witam,
Może ma ktoś nadmiar bodziszka w swoim ogrodzie i miałby kilka sadzonek do oddania to chętnie przyjmę, oczywiście na mój koszt.

dzień dobry
ja równiez poproszę jeśli ktoś ma w nadmiarze, na mój koszt

Joasiu podepnę sie i ja (jak masz cos przeciwko to pisz usunę) -
Przyjmę każdą ilość duża i małą Bodziszka czerwonego Geranium sanguineum.
Koszty wysyłki poniosę ma sie rozumieć

Ależ malkul nie mam nic przeciwko mam nadzieję że jakaś dobra duszyczka z bodziszkami się znajdzie

ja mam takiego w ogrodzie, bardzo mocno się rozrasta, podobno to korzeniasty Spessart, ale ja się nie znam i nie wiem, czy by Was interesował - sama chętnie nabyłabym o bardziej wybarwionych kwiatach

Megi - ja niestety nie bo musze miec zgodnie z projektem aby wszytsko mi grało i hulało. a szkoda bo odzew żaden Ale bardzo ci dziękuję za chęci

Megi, jeśli jest inwazyjny to na razie podziękuję, chyba że wybierasz się do Danusi to jedną sadzoneczkę możesz zabrać posadzę ją pod dębem tam może sie rozrastać ale do doniczki to nie dam rady utrzymać w ryzach

Dzieczyny, on jest zadarniający, rozłazi się przez rozłogi, przynajmniej chwastom nie daje szans
Do Danusi się wybieram, ale czy dotrę nie wiem

To jak byś mogła jedną zaszczepeczkę dla mnie przywieźć to będę ogromnie wdzięczna

Joaska napisał(a)

To jak byś mogła jedną zaszczepeczkę dla mnie przywieźć to będę ogromnie wdzięczna

z przyjemnością