Łukaszu a nie przepadasz z jakich powodów? Nie są dla Ciebie tak śliczne czy miałeś z nimi problemy ogrodowe? Jestem ciekawa Twoich doświadczeń bo ja nie mam ani jednej jeszcze więc mało co o nich wiem.
Ice Dance w tym roku zakupiłam w ilości 7 sztuk ale są tak malusie, że je ledwo widać. Ale jeśli kiedyś będą wyglądały tak, jak u Ciebie to już się cieszę Bo u Ciebie, zwłaszcza "z góry", cudownie wyglądają

Marto jak wiadomo odmian żurawek troszke mam i moge sobie wybrzydzać co mi się podoba bardziej a co mniej w przypadku Obsidian po prostu nie zachwyca mnie swoją urodą, ale nie można zarzucić jej zdrowotności i możliwości rośnięcia na patelni, nie ma z nią żadnych problemów. Citronell miałem raz i mi wypadła, ale to wszystko zależy jaką sadzonke kupimy... moja była troszke wybiedzona i nie ruszyła po zimie, ale widziałem w wielu ogrodach, że radzą sobie dobrze, mimo to u mnie jest już skreślona i raczej już jej nie kupie... jest sporo żółtych odmian, które o wiele lepiej rosną
Mnie z 6 Ice Dance zostały tylko 2... ale znowu ją zakupie bo podoba mi się, a dlaczego zgniła to nie wiem... sadzonki musiały być już zniszczone jak kupiłem

Dziękuję Łukaszu za opinię. Z pewnością wezmę pod uwagę Twoje doświadczenia z żurawkami

Wróciłem właśnie z imprezy, która nazywana hucznie Wystawą Kwiatów przeszła według mnie do historii 3 lata temu kiedy to organizatorzy wprowadzili opłaty nawet za wstęp na kiermasz. Tym procederem zniszczyli coś co zawsze było udane, a próby reanimacji imprezy 2 rok z rzędu są totalną porażką.
Na wstępie zostałem poinformowany, że nie można zaparkować blisko terenu ystawy, bo scena na koncert się rozkłada i trzeba jechać na parking 2 km dalej obok stadionu.
Później dwa kilometry spacerkiem do wystawy i co..... gdzie te 30 ogrodów pokazowych nie wiedziałem czy buchnąć śmiechem czy w ogóle zawrócić. Jeden ogród pokazowy to jak okazało się wystawka pewnego pomarańczowego marketu na O. Druga z kolei to piękne róże owinięte gustownym czarnym streczem.
Na terenie kiermasz tak na prawde tylko kilku wystawców ratowało sytuacje bo ogólnie to jakiś żart. Praktycznie zero wyboru... traw jak na lekarstwo, z bylinami troszke lepiej...
Wstyd nawet aparat wyciągnąć Po raz kolejny nie kupiłem tego co jest mi potrzebne i zaczynam wątpić czy w ogóle uda się u mnie coś kupić.
Dobrze, że mam przynajmniej jedną dobrą szkółke w okolicy.
Zniesmaczony całym wyjazdem ide kosić trawnik

Ale jak znajdziesz chwilkę czasu, to wpadnij do mnie na str. 1033 i spróbuj rozszyfrować dwie moje żurawki
Jak egzamin czwartkowy? Kciuki trzymałam

Basiu ledwo usiadłem na krześle i już mnie wyproszono ze zwolnieniem takich gratisów w swojej karierze naukowej jeszcze nie miałem

Hallo . Łukaszek kupiłam dziś na rynku dwie takie małe żurawki. Zerkniesz co to za odmiana? Mają mniejsze liście od Żurawek więc może to tiarelle? (bo one są chyba mniejsze, prawda?) Zresztą nie wiem, nie znam się . Dlatego przychodzę z tym do najwłaściwszej osoby na Ogrodowisku

Ha, ha Łukasz trzeba Cię na umowę zatrudnić do rozpoznawania żurawek. Dużo byś miał zleceń. Moje żurawki też już czekają w kolejce, ale zdjęć jeszcze nie zamieściłam. Cierpliwości Łukasz, tak to jest jak się pokazuje żurawkowe fale, a później pół Ogrodowiska po nocach nie śpi i myśli jak tu w swoim ogródku Łukaszowe pomysły realizować. Poza tym te wszystkie pytania to w dowód uznania i sympatii

Kasiu byłem, zobaczyłem, zwątpiłem muszę jeszcze raz zobaczyć bo coś mi świta, ale nie jestem pewien. Jeżeli to tiarella na których słabo się znam to powinna bardzo obficie kwitnąć.

Violu mnie to cieszy, że mogę w czymś pomóc, chociaż nie zawsze znam odpowiedź. No i co najważniejsze próbują rozpoznawać czyjeś żurawki coraz więcej się ucze na ten temat

Już nie mogłem patrzeć na te poczochrane thuje i musiałem dzisiaj w przerwie złapać za sprzęt do cięcia i pociachać
Na pierwszy ogień poszedł bałwan, trzecia kulka chyba zostanie upierdutana bo krzywo wyrosła.


Następnie pod ciachacze poszedł ostrosłup


I na koniec graniastosłup


No i wszystko było by fajnie gdyby to wszystko mi się podobało... najlepiej wywaliłby to w cho... śmietnik bo rabata z nimi jest okropna a dywan z żurawek się tam nie sprawdza... trudne to ogrodniczkowanie.