Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodowa przygoda Łukasza :) » Edycja postu

Ogrodowa przygoda Łukasza :)

Bea 08:48, 03 sie 2016


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 3580
Cały czas zachwycają kolory.
Jestem za symetią, ona dobrze wygląda z blika. U ciebie są mocne akcenty to z daleka też będzie widać. Tylko ten dół bym mocno kolorystycznie podkreśliła, ale tylko np. dwa kolory kontrastujące ze sobą.

Pozdrawiam
____________________
Beata W miniformacie
Luki 10:58, 03 sie 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Łoo ludzie co tu się działo dzień mnie nie było, ale za to intensywny szkółking wczoraj miałem, poznałem nową ogrodowiczanke i zobaczyłem po prostu zajebisty ogród kolejnej ogrodowiczanki... wczoraj nawet na swój bałagan patrzeć nie mogłem przez to
____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
Luki 11:03, 03 sie 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Ewo rabata nadal się broni, ale trzeba znów na niej porządek zrobić by ładniej wyglądała
Też mnie chęć posiadania większej ilości hortensji kusi i nawet wczoraj chciałem na ten cel dwie zakupić, ale o tym później

Kasiu u mnie śliwy posadzone są co ponad 2 metry gdzies tak 220-230cm, ale mnie zależy na tym by się zrosły i zasłoniły domy, jeżeli mają być bardziej osobno to co 3 metry najlepiej posadzić
Żurawek u mnie coraz mniej bo zbyt dużo ich miałem, ale rezygnować z nich nie mam zamiaru

Kamcia aż tak dużo u mnie się działo? ja myślałem że przestój jest, niestety ten rok nie jest dobry dla pysznogłówek, możesz polać topsinem i oberwać mocno zarażone liście, na pewno zahamuje to rozwój choroby, można też ściąć i czekać na odrost byliny, ale to już w przypadku gdy tak ważne na rabacie nie są
____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
Kawa 11:05, 03 sie 2016


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
dzięi Łukasz to mus oberwać
nie było mnie 2 tygodne i je trafiło przez ten czas dzięki
____________________
Kamila-Droga do spełnienia
Luki 11:11, 03 sie 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Małgosiu widzisz jednak się udało, nie widziałem pw bo w drodze już byłem

Alicjo dziękuję za głos bylinowa to nie fotomontaż chociaż niektóe jej miejsca z chęcią bym przemontował

Kamilo dziękuję za głos, lubię różowy kolor, ale tylko w ogrodzie i u kobiet

Kindzia dobrze odżywione monardy mącniaka tak chętnie nie łapią i jak nie są lane po liściach wodą z węża to też nie, nawet deszcze aż tak mocno tego nie powodują bo temperatura wody z deszczy jest wyrównana w miarę z otoczeniem, u mnie jak łapie mąkę, raz opryskam oberwę najgorsze liście i tak cieszą do końca sezonu kwiatami, a u mnie tez powtarzają, z jeżówkami kwitną u mnie najdłużej, mam jedną niską odmianę w 100% odporną, 3 rok i ani plamki, kupiłem drugą taką niskie i zobaczymy jak z nią będzie

Kasiu wiesz, że szybko kończyć to nie wypada trzeba najpierw zbudować sytuacje a tak na prawdę to zalatany jestem, ale dzisiaj wpadnę i napiszę co miałem na myśli, teraz tak na szybko

____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
Luki 11:17, 03 sie 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Danusiu niestety za mały ogród i zbyt dużo genu kokoszkowego ale powoli go ujarzmiam. Na razie mam problem z materiałem na tą rabatę bo nie kupiłem wiosną, a teraz już nie było tego co chciałem.
Ścięte hortensje na pewno dałby miejsce cebulowym, ale zobaczymy co z tego wyjdzie

Edytko też się cieszę, że mogłem poznać, jakoś po takim spotkaniu lepiej się piszę
Cieszy mnie to, że roślinki się podobają i przepraszam, za złamanego kwiatka

Kasiu dziękuje, bardzo mi miło

Dominikio padłaś, powstań
Możliwa, że ta moja ma za dużo wody w tym miejscu i leży, ale ogólnie ma miano leżącej odmiany, masz szczęście, że tak u Ciebie rośnie

Motylku też ją bardzo lubię, ale jak na nią pomarudzę to lepiej rośnie
Moje monardy też w tym roku słabo, ale nie tragicznie


____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
Luki 11:20, 03 sie 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Beatko tak w nóżkach ma być kontrast z dwóch maks 3 roślin, jakieś krokusy i czosnki by ożywić w danych momentach i wszystko.
Na razie problem z materiałem na stożki bo w maju były piękne cisy i niedrogie to nie zabrałem bo nie chciałem by do jesieni stały w donicach, a teraz już nie było i troszkę żałuję.

Kamilo mnie nie było 5 dni i mączniak inwazje zaczął, ale już się tak nie rozwija po oprysku.
____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
Kawa 11:22, 03 sie 2016


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
no to muszę dzisiaj kupić i spryskać szkoda mi bo ładnie rosły
i wiodły prym na rabacie

a bylinowa cudna te floksy i jeżówy cud

jakbyś dzielił różowe bądź fioletowe floksy kiedyś to miej mnie na uwadze plisssssssssss
____________________
Kamila-Droga do spełnienia
hindsight 15:25, 03 sie 2016


Dołączył: 12 kwi 2015
Posty: 794
A czyj to ogród cię tak zachwycił? Jest wątek?

Wiesz, nie mam pojęcia, czego to jest kwestia, bo ona rośnie w żwirowym poletku oczyszczalni, gdzie może 30 cm niżej jest woda. Żwir jest niestety z piachem, w sensie, że powinien być płukany, ale dwa razy zamawialiśmy i to samo... Ale działa, dla roślin to może lepiej. Jak pisałam, moja ma dużo słońca. Jakby się wykładała, to byśmy się pożegnały
____________________
Dominika Ogród do przeróbki
Luki 09:18, 04 sie 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
We wtorek wybrałem się na wielki szkółking, ogólnie bardzo się udał, a o dziwo nie zakupiłem tylko niby najmniej kłopotliwej rośliny do dostania

Łupów troszkę było:



Najbardziej oszalałem u Koniora w Bielsku, matko jaki tam był wybór wszystkiego, wyjść nie mogłem.
Były nawet wymarzone hortensje Diamantino, ale niestety ich cena sprowadziła mnie na ziemię i po jej usłyszeniu odniosłem dwie piękności na miejsce. Ile było pięknych bylin, które wołały "weź mnie" ale z bólem musiałem odejść tylko z planowanymi miskantami.
U Kapiasa był znów mój wymarzony klon, ale jak zwykle ten którego wybrałem był droższy od innych, a niby w tej samej donicy i wielkość podobna... zbrodnia w biały dzień i kuklik na pocieszenie.
Odwiedziłem na końcu ogród Malkul... krótko to opiszę: ogromny zachwyt, a Gosia to świetna osoba, a miałem już kilka razy przyjemność spotkać
____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies