Witam. Oto kilka fotek z dzisiaj. Róże obcięte, kostki umyte, trawa wygrabiona, lampki świąteczne pościągane ( troche późno , ale zrobione) trawa zasilona, taras umyty, mebelki tarasowe też rąk nie czuje i nie wspomne, że to wszystko zrobiłem z gorączką 38
Jeszcze zostało do roboty: pierwsze cięcie thuji no i nowe aranżacje ogrodowe w planach.
Łukasz lanie dostaniesz Wiosna nie zając i z gorączką nie trzeba pracować.
Zapalenia płuc chcesz dostać??? Krokuski śliczne ale można je przez szybę oglądać
Jest tyle do zrobienia, że nie wytrzymałem Gosia jakby co to mam znajomą w służbie zdrowia wiem nie powinienem, ale to silniejsze. Co proponujesz na rabatkę koło tarasu? Myślę o czymś kwitnącym. Może hortensje?