Tak mam Charlesa Austina na pewno
Dziękuję Kasiu za piękne zdjęcia ...
Trochę cienia mam tylko tam gdzie są rodki. Może angielki przesadzę na miejsce Pomponelii i Leonardo a te wsadzę na ich miejsce. W tej chwili purpury mają słońce od rana do nocy a tę stronę gdzie jest pomponella słońce łapie dopiero od 13-tej więc i tak będzie lepiej Berberys pryśnięty. Kasieńko jeszcze raz dziękuję
A tak wygląda werbena brazylijska dobrze pielęgnowana już ją wyrwałam

Współczuję rozczarowania werbeną.... Ale masz tak piekny ogród, ze ta jedna wpadka mu nie zaszkodzi

Ja sadzę co roku werbene po wplywem forum ale jakoś jej urodą się u mnie nie zachywcam....
Co to za jeżowka ta z bardzo ciemnym różowym balonikiem w środku?

Cudownie !

Oba świtne.

Kasiu, chyba się pośpieszyłaś, to dopiero początek, potem coraz więcej kwiatów, myślę że to jednak właściwa werbena, moja tez ma takie liście, na początku jakby więcej tych liści, a potem mnogość kwiecia; moje były z nasion Danusi, potem mi przezimowała i taka właśnie rośnie

Kasiu, naoglądałam się pięknych zdjęć Twojego ogrodu i napiszę, że on jest naprawdę taki Twój. Nie masz roślin od linijki w grupach i widać, że tworzysz z intuicją. Bardzo mi się to podoba. Ta różnorodność jest super.
A ja poszukuję teraz akcencików pomiędzy bukszpany i Carex buchanii, za ciemno jakoś i muszę coś poutykać wesołego, kolorowego. Siedzę już długo dość i szperam.

Ta kolorystyka i ten zestaw roślin jest bajeczny Chyba na następny rok trochę ściągnę od Ciebie
Rabatki wymuskane aż miło się patrzy Trawniczek przycięty a mój szkoda gadać Może w sobote przestanie padać i jakoś kokuśtygam za kosiarką

Pozdrawiam