Tricolor to akrobatka ... co prawda z krzywymi nogami ale zwinna niesamowicie wszystkie moje kocurki, które miałam mogą się schować
a kolorowe obrazki zapewne ostatnie bo wieje ( jak zwykle u nas )
Witam.
Pospacerowałam po Twoim ogrodzie zauroczona.
Marzę o takim wypełnieniu rabat, wszystko aż kipi. Zieleń, kwiaty- chciałbym umieć tak zestawiać kolory i rośliny jak Ty.
Mój jeszcze w powijakach, a rabatki dopiero w planach.
Zainteresowała mnie wierzba, mam taką samą, ale widziałam że tniesz ją bardzo mocno. Widziałam same kikutki.- jak ona odrasta, że potem jest taka piękna i gęsta?
cześć Kasik bardzo mi miło,
Wierzba musi być cięta na maksa, tnie się wiosną po przekwitnięciu bazi,
Ja zostawiam główne pędy i parę najgrubszych gałązek, tnę pod oczkiem wychodzącym na zewnątrz korony, a później tylko podlewać po paru tygodniach wierzba zamienia się w piękność w afro fryzurze dopiero jak pędy urosną zaczynają opadać w dół.
macham
Ja też już piszę weekendowo. Przepiękne obrazki. Podoba mi się bonsaiowy iglak na ostatnim zdjęciu. Wygląda mi na jakiegoś cyprysika (Boulevard?). Już ładnie uformowany. Jak długo go formujesz?
To cyprysik ale zabij mnie nie wiem jaka to odmiana. Tnę go ... zacznę od tego , że był przesadzany ze trzy razy bo oczywiście nikt się nie domyślał, że z małego niebiesko szarego mikruska wyrośnie coś takiego. Po drugie wnerwiało mnie to, że od środka rudzieje i schnie, kiedyś (jakieś 6 lat temu wycięłam cały środek i zostawiłam pędzelki na końcach i ,,,, o nim zapomniałam o nim na 3 lata.
od 3 lat go formuję, 2 razy w sezonie fajnie wygląda zaraz po przycięciu Teraz jest rozczochrany.
a tak wyglądał w maju
tak w czerwcu