Iwonka, zaglądam zawsze ..fotki zawsze wprawiają mnie w cudowny nastrój..tak Twoje fotki są wyraziste, czytelne, chodzi mi o to że odbieram je tak jak mi w duszy śpiewa
Rapsody wcześnie zakwita. U mnie dopiero zbiera się po starciu z zimą. zakwitnie chyba w lipcu. Jej najbardziej jest mi żal. Miała już taki ładny krzak
U mnie pączki jeszcze małe, ale chyba ta najszybciej zakwitnie. Zawsze na dzień matki kwitła ta żółta, ale niestety chyba w tym roku będzie o wiele później. Jak widzę na razie moje krzaczki nie wierzę, że może mnie czekać coś takiego.
W tym będzie chyba słabiej kwitnąć.
Wiem, że nie za bardzo lubisz żółte, ale przyznasz, że kwitła obficie
a co powiesz na Grahama?
Miałam jedną żółtą i ją wydałam. Graham nie jest dla mnie. Kupiłam dzisiaj Pastelle w doniczce i znowu mam dwie. Wcześniej kupiłam z goły korzeniem, w sumie mam trzy