Mam doła nie wyhamowałam i miałam stłuczkę

Co,tam stłuczka ważne ,że ty cała ,w mojego M tak ostatnio kobitki wjeżdżają ,bilans zderzak przedni do wymiany oraz hak .pozdrawiam

Oj to przykre Mam nadzieję, że odreagujesz w ogrodzie. Szkoda róży, ciekawe co się stało, chyba nie zmarzła, bo przecież zima była dość łagodna? A kanciki to nic trudnego, dojdziesz do wprawy. Zresztą jak na pierwszy raz są całkiem niezłe Pozdrawiam i mimo wszystko udanego weekendu życzę

auta szkoda ale pamiętaj Ty ważniejsza

Zaraz się odstresuje na sprzątaniu a róże na jesień nornica bardzo obgryzła A kanciki od nowa będę robić bo wtedy jeszcze szron był i ziemia zmarznięta

Ostatnio udało mi się uniknąć stłuczki jechałam za samochodem a on nagle się zatrzymuje do oporu na hamulec i udało się Kobiecie przede mną otwarła się maska przednia szyba się pobiła więc ona po hamulcach ale nic się nie stało Jeszcze Lenkę grypa bierze

Nowiny nie ciekawe, ale i tak szczęście, że to tylko samochód ździebko uszkodzony.
Każdy jakoś zakręcony tą wiosenną pogodą. Zaskoczyła kierowców? Zdrowia życzę Tobie i rodzinie i bez kraks, proszę.

Całe szczęście Beatko, że tylko stłuczka, choc wiadomo przykre, stres tylko na ogrodzie zgubisz

Beatko, pozdrawiam niedzielnie...współczuję nerwów stłuczkowych....jednak ludzie ważniejsi od sprzętu

No cóż, tak bywa. Nie zawsze się da uniknąć nieszczęścia. Dobrze, że tylko tyle.
Pozdrawiam.