U mnie już po śniegu...no prawie. W poniedziałek nasypało tego ustrojstwa chyba 30 cm, na szczęście wieczorem powoli się topił. Na weekend u mnie zapowiadają 6-7 st.C i piękne słonko. Już się nie mogę doczekać prac porządkowych w ogrodzie. Niestety z tym trzeba jeszcze trochę poczekać, bo jest strasznie mokro. Myślę, że jednak podziałam...choć troszkę
Zazdroszczę Ci miejsca pracy, przy roślinach to sama przyjemność.
Pozdrawiam ciepło.
Magda z tym miejscem pracy to bywa różnie
Dzisiaj sobie pozwoliłem poszaleć w ogrodzie i już troszkę mam zrobione czyli:
- trawy zostały już wycięte
- zielsko w krokusach i innych cebulowych wyrwane
- owocowe przycięte i obielone
- donice na schody kupione
- to coś do kantów w trawniku kupione
- część bylin kupionych
- hortensje i inne krzewy przycięte
Mam teraz urlop więc muszę coś robić
Ptaki pięknie śpiewają więc praca jest ogromną przyjemnością
Zaobserwowałem już pąki kwiatowe u krokusów
Wszystko pcha się ku niebu jak szalone( mowa o cebulowych)