Witam wszystkich serdecznie. Szukając nowych inspiracji trafiłam na ogrodowisko i postanowiłam sie zalogować imponuje mi tu kilka doswiadczonych i mniej doswiadczonych a chcących cos podpowiedziec doradzić osób które niosą pomoc innym BARDZO BARDZO miły gest... 2 lata temu złapałam bakcyla i jako niedoswiadczona ogrodniczka często cos przesadzam czesto popełniam błędy... teraz jestem w trakcie zakładania rabat narożnikowych przy wjezdzie z lewej i prawej strony... chciała bym zeby te dwie rabaty naroznikowe reprezentowały wjazd na posesje...z obu stron w narozniku rok temu posadziłam złotego szmaragda ktory był by głownym punktem tej rabaty a jednoczesnie z lewej i prawej strony witał by gości (zakonczyłam rabatke z obu stron kulistymi miniaturowymi tujami), zastanawiam sie nad ich przesadzeniem i posadzeniem jakiegoś szczepionego lisciastego koniecznie kulistego drzewka co o tym myslicie??? a moze zostawic szmaragda w spokoju??...myslalam o rubinii akacjowej ale czytajac forum i raczej nie pochlebne opinie na jej temat wybiłam sobie ją z głowy , Pani Danusia i kilka innych osób polecaja wisnie kulistą ale niestety u mnie w szkółce sa dorosłe okazy w cenie 320 zł (a ja potrzebuje dwie) nie na moj portfel klon globosum jest taki pospolity i korona mocno sie rozrasta podoba mi sie szczepiony klon flamingo ale czy zachowuje kulista korone?? wiec jest dylemat zostawic szmaragdy czy posadzic na ich miejsce kuliste szczepione drzewka??PROSZĘ DORADZCIE Wstawilam zdjecie jednego naroznika wiem na razie efektu nie ma tym bardziej ze pod kore kamienna w rogu nie wylozylam agrowłokniny ale to juz pomijam ...jednak oczami wyobrazni widze ze kiedys bedzie ładnie ale pomóżcie