Już byłam

Gosiu musisz na urlop jechać to polskie upaly nie bedą straszne.
Ja się po pachy urobiłam

Marzena2007 napisał(a)

Gosiu musisz na urlop jechać to polskie upaly nie bedą straszne.
Ja się po pachy urobiłam

Marzenko to nawet nie o upał chodzi tylko o wilgotność 95%. Upracowałaś się to dzisiaj odpocznij

malgorzata_szewczyk napisał(a)

Marzenko to nawet nie o upał chodzi tylko o wilgotność 95%. Upracowałaś się to dzisiaj odpocznij

Wczoraj się napracowałam dzisiaj miałam skwierczeć w upale na kanapie. Ulewa i gradobicie..

Wyszłam sobie dzisiaj na obchód ogrodu niczego nie świadoma, wącham sobie ostatnie lilie pachnące bosko przed burzą Ostro podziwiam które raczyło zakwitnąć i rozwary piękne.

, P

No i chodze i cieszę się zapachami i kolorami aż mój wzrok spoczął na hoście. To chyba ten wirus okropny na który ratunku nie ma Ślimaki ją poobgryzały ale to nic na to rada jest, ale ta choroba ratunku Czy to ona????


Kawałek dalej buksik jakiś marny.Nie pryskałam z trzy tygodnie bo co dzień burza.No Itaki efekt.


No i już po zachwytach. Jak żyć Trudne to ogrodniczkowanie

Gosiu a na 3-cim od dołu to trzmielina się tak pnie?

zbigniew_gazda napisał(a)

Gosiu a na 3-cim od dołu to trzmielina się tak pnie?

Tak Zbyszku trzmielina. Mam dużo trzmieliny tak prowadzonej cały płot. To obrośnięty pień wyciętej śliwki