Z mojego punktu widzenia (ktory jak wiadomo zależy od punktu siedzenia) nic bym nie sadziła koło tych brzóz, te piękne brzozy to są znani wodopijcy, każda roślina ma pod nimi trudny zywot, a widok na pola to według mnie bardzo fajna sprawa, trochę takie przedłużenie i oddech dla ogrodu.
Na zdjęciach widzę troche taki dzikawy ogród, ja takie bardzo lubię, żywopłot go sformalizuje.
Trawy, astry, rudbekie, to lubię

,no i te hosty, super.
____________________
Cały rok w ogrodzie
zapraszam http://www.zkwiatkanakwiatek.blogspot.com/