Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Odcienie zieleni

Odcienie zieleni

Efffa 15:06, 12 mar 2016


Dołączył: 11 cze 2014
Posty: 3530
Toszka napisał(a)
Przy wyborze drzewa trzeba się kierować nie tylko sympatią, ale też stanowiskiem (naświetlenie, jaka strona świata, wiatry etc), ilością miejsca i kompozycją jako całość, w tym momencie frontem w całości - od słupka do słupka (czyt. od rogu do rogu).


Tak ja wiem, ja sie tego cały czas uczę i czytam, może uda mi sie to kiedys zakodować.
Toszka a powiedz mi kiedy ja mogę te ciemierniki sadzić do gruntu?Przy jakiej temperaturze, bo narazie dałam je do nieogrzewanego garazu, tzn jest tam gdzieś 9 C
____________________
Ewelina Odcienie zieleni 2
Efffa 15:07, 12 mar 2016


Dołączył: 11 cze 2014
Posty: 3530
Aniu masz chyba rację, wkleję z drugiej strony front jak wygląda, znaczy jak wyglądał w lecie.,bo teraz nieciekawe zdjęcia.
____________________
Ewelina Odcienie zieleni 2
Toszka 20:47, 12 mar 2016


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
w ciągu dnia stawiaj je w cieniu. Hartuj. Na noc lepiej do garażu, bo jeszcze minusy się zdarzają, a rośliny na pewno w szklarni pędzone. Za dwa tygodnie, po hartowaniu ja bym je sadziła
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Efffa 21:26, 12 mar 2016


Dołączył: 11 cze 2014
Posty: 3530
Dzieki, tak tez dzisiaj zrobiłam
____________________
Ewelina Odcienie zieleni 2
Milka 06:50, 13 mar 2016


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Toszka napisał(a)
Dla ciemierników musisz bardzo starannie i przemyślanie wybrać stanowisko - lubią zaciszne miejsca, półcieniste (ok. 3-4 do 6godz. słońca), ziemię wapienną i najlepiej towarzystwo liściastych drzew lub cisów, ew. bukszpanów. U mnie rosną na stronę północną i tylko latem mają bezpośrednie nasłonecznienie przez 2-4godz. Stanowisko jest niezmiernie ważne bo od tego zależy ich kondycja w upalne lato kiedy wiążą pąki kwiatowe i zimą, aby wiatry nie wysuszyły liści.
Korzenią się bardzo głęboko jednakże korzenie są mięsiste i łatwo je uszkodzić podczas przesadzania, po którym długo się regenerują i wstrzymują kwitnienie. Dlatego też trzeba starannie wybrać miejsce do sadzenia. Są długowieczne - min. 25lat.
Dołek jest bardzo ważny - trzeba przekopać na min. głębokość szpadla, a nawet lepiej na półtora. Z dołka wybieramy połowę ziemi i uzupełniamy mieszanką kompostu, przekompostowanego obornika (nie w granulkach, bo to tylko nawóz, a nie poprawiacz gleby!) i dolomitu. Komfortem by był dodatek mączki bazaltowej. Taką mieszankę dokładnie mieszamy z macierzystą glebą, w międzyczasie podlewamy, lekko ugniatamy i w to sadzimy roślinę na tą samą wysokość na jakiej rosła w doniczce. Przed wyjęciem z doniczki dobrze by było namoczyć bryłę korzeniową przez ok 0.5-1godz. Sadzimy i podlewamy. Ściółkujemy kompostem i przez pierwszy sezon pilnujemy aby zawsze ziemia była lekko wilgotna. Ciemierniki źle znoszą przesuszenie i upały. Uwielbiają ciepłe i wilgotne lata i wtedy najobficiej kwitną w kolejnym sezonie.
"Zanabyłaś" cuchnącego i korsykańskiego. Ja natomiast polecam orientalne (wschodnie), które mają sporo mieszańców niezwykle atrakcyjnych dla oka.
Odnośnie liści - usuwam ale nie za krótko (ok 5cm) tylko liscie suche lub czerniejące. W przypadku widocznych nienaturalnych czarnych plam dobrze jest profilaktycznie opryskać na grzyba.


Dzieki za to info
Powiedz prosze, jak z siewkami postepowac, mam pelno, 2-letnie i roczne, zageszczenie niesamowite, kiedy je przesadzac, a wlasciwie kiedy będa kwitnac.
Pozdrawiam
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Toszka 10:54, 13 mar 2016


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Milka, problem sryliona siewek też przerabiam. Uprzedzam, że olbrzymi procent w pierwszym roku z czasem zamiera. Dlatego też nie ma co walczyć o wszystkie, a trzeba wybrać najmocniejsze, najsilniejsze i te hodować. Często robię tak (aby nie zadeptać przez przypadek vide moje 3 psy), że zabezpieczam osłoną zrobioną z plastikowej butelki - taki cylinder wciskam w ziemię naokoło siewki. Literatura zaleca przesadzanie rocznych siewek, tak aby miały min. dwa wykształcone "dorosłe" liście. W odległości ok. 10cm naokoło bardzo głęboko obkopuję i delikatnie wyciągam całą bryłę korzeniową. I już Natomiast mniejsze siewki przenoszę za pomocą sadzarki do cebul - to genialny sposób na przenoszenie wszelkich siewek, polecam! Tak nawet małe ciski z powodzeniem przenoszę.
Siewki zazwyczaj kwitną w 3 roku - jeden, dwa nieśmiałe kwiatuszki, ale są!

Jeśli masz zagęszczenie starszych siewek to trzeba zaryzykować i je delikatnie po wykopaniu porozdzielać. Innej możliwości nie ma
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Efffa 12:28, 13 mar 2016


Dołączył: 11 cze 2014
Posty: 3530
Milka,dziękuję, kolejne dobre pytanie
Toszka ,dziękuje za odpowiedź
____________________
Ewelina Odcienie zieleni 2
jolanka 22:23, 18 mar 2016


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
Zaglądam z rewizytą i ciekawością.
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
Efffa 22:27, 18 mar 2016


Dołączył: 11 cze 2014
Posty: 3530
Witaj Jolanka!
____________________
Ewelina Odcienie zieleni 2
jolanka 14:13, 20 mar 2016


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
Widzę, że wybierasz drzewa, może zajrzysz do mnie i pomożesz z projektem?
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies