TAR napisał(a)
Bylam u Ewy i jej ogrodek jest magiczny, mały ale ma tyle roslin i naprawde nie wiem jak Ewa to upchala. Hortensje ma boskie. O bonsai nie wspomne, buczek nabral ladnie masy. Ewy mąz jest bardzo utalentowany i swietnie mu wychodzi formowanie roslin.
Ewa mam nadzieje, ze niedlugo sie spotkamy tylko brakuje mi mocno weekendow. To jest cos niemozliwego, notoryczny niedoczas.
Ale 26 lipca ogrod A. Hubeny Żukowskiej jest otwarty moze tam sie wszystkie spotkamy?


Jak szkoda, że wcześniej nie wiedziałam.
Może tym razem bym dotarła.

Ewo, masz niesamowita ilość hortensji ogrodowych. U mnie nie chciały kwitnąć.
Przemarzały.
Dopiero w tym roku doczekałam się kwiatów u 2, a mam ich chyba 7.
Ale może w końcu się doczekam ich więcej

Do raju Ewo masz całkiem blisko