Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » W moim ogrodzie, gdzie czas leniwy... » Edycja postu

W moim ogrodzie, gdzie czas leniwy...

malkul 19:15, 17 lip 2015


Dołączył: 07 wrz 2011
Posty: 21702
jazzy napisał(a)

Hehe, synuś ma zwyczaj zostawiania mamusi w konewce różnych niespodzianek (kamyków, piasku, ziemi, itp)


słodziak od "prezentów"
____________________
Gosia - Ogród tworzę nowoczesny***Wizytówka - Ogród nowoczesny kokoszki
bql3 21:37, 17 lip 2015


Dołączył: 15 wrz 2014
Posty: 1287
jazzy napisał(a)
Klon palmowy i jego listki przypalone? pogryzione?



Jazzy,

Przyglądałem sie tej fotce i ciężko jednoznacznie stwierdzić ale jak na moją skromną wiedzę coś ten listek klona "cuś "nadgryzło bo przypalenie od promieni słonecznych to m nie wygląda. Moja rada jest taka utnij ten listek to ograniczysz klonowi jego walkę o ten listek stratę energii, którą musi roślina wydatkować na ten liść. Ja sam stosuję te metodę wycinania pojedynczych listków,bo jestem zdania iż strata liścia lub paru liści we wczesnym stadium czy to choroby rośliny czy czegokolwik jest niczym w porównaniu ze stratą całej roślnki.Z resztą jak się przyglądnieszna fotkach moich klonów wszystkie są zdrowe oraz w dobrej kondycji i jak na razie ta metoda u mnie skutkuje. Jeśli zaś dolegliwości jakie spotyka klony - to mączniak a na drugim miejscu zbyt grubo zaściółkowany klon tj pień przy odcinku tuż nad ziemią. Często nie zwracamy na to uwagi a to błąd i zarazem przysłowiowa "pięta Achilesa" tej rośliny - efektem tego zaniedbania jest choroba naszeg klona i objawia się plamami na liściach w końcowyn stadium tej choroby jest obumarcie liści i w następstwie ich zrzucenie nawet w środku sezonu czyli latem. Ale jest na to prosta metoda osłona tego odcika pnia poprzez założenie zwykłej otuliny ( fotka poniżej )..co najważniejsze działa to proste rozwiązanie i mam tak zabezpieczine wszystkie klony które posiadam w swej kolekcii.

a teraz parę fotek poglądowych:






pozdrawiam

Jan
____________________
Chashitsu - herbaciarnia japońska,ogród trójkątny
jazzy 12:29, 18 lip 2015


Dołączył: 15 sie 2014
Posty: 8646

Zielona napisał(a)
Nieeee.... to się nie dzieje! Tyle fotek u Jazz?
Fiu fiu!

MAD napisał(a)
Też tak właśnie wpadłam i aż musiałam upewnić się czy oby dobrze trafiłam. buziaki!

Z wrażenia dubla popełniłam.


Dooobra, już nie będę
____________________
"w moim ogrodzie, gdzie czas leniwy..."
Gabrysia_ 20:48, 18 lip 2015


Dołączył: 01 sty 2013
Posty: 4788
Liriope sie rozrośnie,tylko potrzebuje trochę czasu,później będziesz dzielić się nią
____________________
jazzy 22:11, 18 lip 2015


Dołączył: 15 sie 2014
Posty: 8646
Gabrysia_ napisał(a)
Liriope sie rozrośnie,tylko potrzebuje trochę czasu,później będziesz dzielić się nią

W ogóle to szukałam muscari white, ale nigdzie nie spotkałam. Chcę nim obsadzić całą donicę z klonem palmowym, ale pomyślałam, że Big Blue może się nawet fajniej komponować z barwą liści klona Orange Dream

____________________
"w moim ogrodzie, gdzie czas leniwy..."
Gabrysia_ 22:12, 18 lip 2015


Dołączył: 01 sty 2013
Posty: 4788
Lecę do wujka luknąć co to za jaka
____________________
Gabrysia_ 22:13, 18 lip 2015


Dołączył: 01 sty 2013
Posty: 4788
Pokrój zdaje się ten sam,tylko kolor inny
____________________
jazzy 22:16, 18 lip 2015


Dołączył: 15 sie 2014
Posty: 8646
Gabrysia_ napisał(a)
Pokrój zdaje się ten sam,tylko kolor inny

No bo one chyba tylko kolorem się różnią A Ty masz Big Blue?
____________________
"w moim ogrodzie, gdzie czas leniwy..."
Ensata 22:17, 18 lip 2015


Dołączył: 09 mar 2015
Posty: 4586
Dobra, nic nie rozumiem, o czym gadacie
____________________
W kolorze blue
Gabrysia_ 22:20, 18 lip 2015


Dołączył: 01 sty 2013
Posty: 4788
jazzy napisał(a)

No bo one chyba tylko kolorem się różnią A Ty masz Big Blue?


...chyba tak,kupiłam jako liriope,ale to juz tak dawno było
____________________
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies