Fot mało, to fakt, ale za to jakie. Ależ masz wysmakowany ten ogród, zachwycam się bardzo!. Cudowne ujęcia, nie umiem znaleźć słów. Rośliny posadzone tak niby od niechcenia, ot tak, a wszystko razem spójne i piękne.
Effa no chodzi mi o to, że ogród Jazzy nie z tych klasycznych angielskich.Bo klasyczne sa przeważnie romantyczne. A tu romantyczność w nowoczesnej formie. UWIELBIAM!
Bosko jest czytać takie komplementy od Ciebie, od Was wszystkich, tylko że one przesadzone są Ja mam cały czas wrażenie, że w moim ogrodzie jest coś nie tak...