jak będziesz przez Śląsk przejeżdżać to zapraszam, ja w Twoich okolicach jeszcze nigdy nie byłam nawet - ani rodzinki gdzieś w pobliżu, ani nie jest to na trasie wyjazdów wakacyjnych, ale kto wie, może kiedyś
Doskonałe zakupy! Aż mnie przeszedł dreszcz, bo pamiętam ekscytację w moich pierwszych tak dużych zakupów. Sadź i podlewaj, by upały nie zmarnowały tych cudnych roślin.
Widzisz a ja rodzinę na Ślasku mam ale bywam tam bardzo rzadko. Ale pomacham Ci jadąc w poniedziałek do Zakopanego jakbyś wybierala się w moje strony to drzwi zawsze otwarte.myślę ze moje Córki ucieszylyby się równie z odwiedzin Twojej.
moja też bardzo towarzyska, więc też byłaby bardzo zadowolona
Ach urlopik, szykuje Ci się świetna pogoda. My zwykle robimy sobie wakacje pod koniec sierpnia albo we wrześniu, ale w tym roku chyba będzie spontanicznie, marzy mi się Grecja, bo odkąd jest Mała, to nie wyjeżdżaliśmy za granicę, tylko ciekawe co się w tej Grecji wydarzy w najbliższym czasie, czy można tam będzie bez obaw wyjechać... heh