Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Małymi krokami bo własnymi ręcami... :* » Edycja postu

Małymi krokami bo własnymi ręcami... :*

siakowa 22:20, 07 sty 2015


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
ewa- tak choinki za płotem od sąsiada ale juz nie trzymają fasonu stoja pod katem 45 stopni i czekam az sie przewala tak tutaj wieje

magda - tak ale to najbardziej sprawdza się przy roslinkach jak widac że urosly a tu nie było trawy - jest trawa a w związku z tym ile nawiezienia i rozwożenia ziemi, walcowania, grabienia,siania, walcowania, grabienia o tym zdjęcia zapominaja
____________________
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :) *** Wizytówka
siakowa 22:21, 07 sty 2015


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
a motywacje to ja mam oj mam ale nie patrząc na te fotki tylko na Wasze
____________________
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :) *** Wizytówka
Kacha123 22:25, 07 sty 2015


Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 11707
Szybko się zapomina jak było przed i fajnie mieć takie zdjęcia. Widać ile pracy już zrobiliście!
____________________
Kacha Mój ogród pod górkę
leon60 22:26, 07 sty 2015


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
siakowa napisał(a)
a motywacje to ja mam oj mam ale nie patrząc na te fotki tylko na Wasze

miałam to samo zeszłej zimy gapiąc się na dziewczyn ogrody przyszła wiosna i ruszyłam pełną parą
oj będzie się działo u Ciebie roboty już kawał odwaliłaś
____________________
Ola - Moja codzienność *** Wizytówka
Jagodaa 22:37, 07 sty 2015


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 9943
Z tym masz fajnie, że wszystko od zera, nic nie musisz przerabiać, wycinać, karczować .

Ja nie zrobiłam jednej kluczowej foty. Taka byłam zawzięta na te zmiany w nowym miejscu, że nie myślałam o aparacie, choć wcześniej już miałam wątek na O. i gdzieś tam w myślach zakładałam nowy . Teraz żałuję, bo zmiana wzdłuż sąsiada jest ogromna, tam było co się da posadzone w trawniku i spory spadek terenu.
____________________
Jagoda - Moja „przyziemna” pasja
siakowa 22:44, 07 sty 2015


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
tak jagoda zdecydowanie łatwiej od zera zaczynac a nie tracic energię na rozburzanie zanim zacznie się tworzyć. Ale tym samym masz większe pole do dumy z siebie
____________________
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :) *** Wizytówka
siakowa 22:46, 07 sty 2015


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
leon60 napisał(a)

miałam to samo zeszłej zimy gapiąc się na dziewczyn ogrody przyszła wiosna i ruszyłam pełną parą
oj będzie się działo u Ciebie roboty już kawał odwaliłaś


oj mam nadzieje mam nadzieję ola
____________________
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :) *** Wizytówka
siakowa 22:49, 07 sty 2015


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
Kacha123 napisał(a)
Szybko się zapomina jak było przed i fajnie mieć takie zdjęcia. Widać ile pracy już zrobiliście!


ja jeszcze pamietam to błoto wokół domu jak dzieci na majowke nie mogły wyjśc pobiegac bo sie do kolan w błocie zanurzaly
a jak niania przyszła pierwszy dzien do pracy i zapadla sie po kostki w nowiutkich tenisowkach blahahahaha to na drugi dzien rzucilismy deski żeby było po czy do domu się dostac
____________________
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :) *** Wizytówka
Jagodaa 22:53, 07 sty 2015


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 9943
hehe, ja miałam w poprzednim domu rzucone płyty chodnikowe, bo była jedna wielka kałuża. Były tego też plusy - szybkie brukowanie .
____________________
Jagoda - Moja „przyziemna” pasja
siakowa 22:54, 07 sty 2015


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
jagoda mysmy w tym stanie trwali do sierpnia
____________________
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :) *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies