Ja jestem za limonkowa sesleria jakas wyzsza.marzena ostatnio pisala ktora u niej najwyzsza ale nie pamietam.bedzie dobrze gralo z sinymi roslinami szalwia i lawenda.
jeszcze nie otwierały się im pąki. zakwitły nawet miały dwa owocki
ale wykopałam z przeogroną bryłą korzeniowa tak że prawie nie naderwałam tych najcieńszych korzeni..czyli jak kopałam to zaczełam bardzo daleko od pnia, chyba nie za bardzo poczuły zmiane miejsca