Hej Kasia-przytruchtałam i ja do Ciebie-ale se nie myśl...byłam tu już wcześniej i zza krzaka zaglądałam
Generalnie tak na dzień dobry oficjalne-to chciałam się zapytać-dlaczego nie masz jeszcze wizytówki???
hihihihihi Twoje wlosy przykóły moja uwage a dokladniej odwrócily ja od drzew wlasnie wsiadalas do auta a ja sie spieszylam z dzieciakami dlatego nie krzyczalam