Hmmm, taka mnie refleksja naszła, że trzeba machnąć 1770 stron wątku, żeby odczuć zadowolenie z ogrodu. No to jeszcze jakieś 1300 muszę machnąć. Podpisuję się pod wszystkimi pochwałami i zachwytami obiema ręcami.
Kasia cofnęłam się do początku twojego wątku...niecałe trzy lata a taki efekt...zachwycający ogród... zrobiłabyś kiedyś porównania cmok
Kacha cudnie masz.Stipowisko pierwsza klasa,co im robisz,że takie dorodne?
ups wakacje się szykują
Jeszcze raz dziekuje wszytskim i kazemu z osobna za miłe słowa a teraz przykra wiadomośc... siwy włos czy coś poprawia bardziej humor niż zakupy???? NIE!!! Niż zakupy w ogrodniczym??? NIE!!! PS- no chyba ze z dodatkami do domu zakupiłam zatem dziś pieeeekne naparstnice i tawułke do donicy