Piękne róże, obejrzałam z przyjemnością. Napisz poproszę do jakich rozmiarów dorasta róża Parky, podoba mi się bardzo.

Miałam kosmos - ale padł w zimie w piwnicy albo ja byłam zbyt niecierpliwa.
Nie chcę roślin, które sprawiają kłopot a nie sa wieloletnie. Bo nie ogarnę.

Z jednorocznych kwiatów lubię najbardziej warzywa i groszki.

Renia, a jaką Ci pomylili? Patrzę na swoją Winchester Cathedral i widzę jakąś zblakana czerwien na zamkniętym paczku, myślałam że pomyłka, ale u Ciebie też tak jest. Co masz z bylin posadzone z różami? Szukam pomysłów. Ja mam niebieski przetacznik klosowy, różowa szalwie, odetke, floksa, liatre, jezowke, naparstnice i perovskię.

Pszczelarnia napisał(a)

Z jednorocznych kwiatów lubię najbardziej warzywa i groszki.

no to chyba najlepszy kierunek coby ogarnąć,a warzywa potrzebują też kwiatów więc ok.

Renia za mało lewkoni pokazywałaś. Jak długo je masz i czy co roku nowe kupujesz?

Renatko przybiegłam na Twoje biało-budyniowe róze. Czy kojarzysz wysoką Austinkę budyniową w kształcie spodka? Chce jakaś dosadzić do Golden Celebration. Glamis Castle?

agatanowa - własnie,niektóre są dlatego piękne,że się przewieszają jak girlandy
iwonadm - ma dopiero 2 pędy,mam nadzieje,że się rozbuja
rozark - nie może trwać wiecznie,na co byśmy czekali niecierpliwie w kolejnym sezonie ?

dorowel - Parky mam pierwszy sezon, póki co jest malutka,ale bardzo ukwiecona,jak na swoje rozmiary.
Pszczelarnia - własnie,przypomniałaś mi o groszkach,lecę szukac,czy mi wzeszły
LewOgrodowy - okazuje się,że już dwie mam pomylone, La Roche Guyon i Spirit of Freedom .
Winchester Cathedral tak ma,podczerwieniałe pączki
Ja w tamtym sezonie reklamowałam Burgundy Iceberg,bo miała biały pączek,a później się okazało,że jednak to jest Burgyndy
Wśród tych wszystkich bylinek ,które wymieniłaś,ja mam jeszcze ostróżki i dzwonki różniaste.










I rozwar,tez jak dzwonek,tylko nie kwitną jeszcze.

mira napisał(a)

Renia za mało lewkoni pokazywałaś. Jak długo je masz i czy co roku nowe kupujesz?

Niestety kupuję co roku sadzonki, w zimie wysiałam sobie,ale nic z tego nie wyszło.
Takie pełne kupuję już z kwiatem,żebym wiedziała jaki kolor.



A później już takie sadzoneczki po 50gr i zazwyczaj są one pojedyncze


Takie jak te,ale chyba i mocniej pachną

Madzenka napisał(a)

Renatko przybiegłam na Twoje biało-budyniowe róze. Czy kojarzysz wysoką Austinkę budyniową w kształcie spodka? Chce jakaś dosadzić do Golden Celebration. Glamis Castle?

Oglądałaś :Charles Darwin i Claire Austin ?
Jude the Obscure jest nieco niższa,ale kolorem może spasić

Reniu, od Wojsławic podglądam i czytam po cichu Twój wątek, ale dzisiaj chciałam napisać, że nie mam pojęcia, jak Ty to robisz, że ziemię pod różami masz taką czystą. Przedwczoraj próbowałam wyrwać lebiodkę spod edenek i zostałam brutalnie zaatakowana z każdej możliwej strony. Podziwiam, że na Twoich różanych rabatach jest taki porządek.