Aniu monte - Na następny sezon będę myślała o nich, kusi mnie ten mocny zapach u Fimbriaty

Póki co muszę przeszeregować moje Krewsty bo oczywiście u mnie są o wiele wyższe niż w opisie i trzeba zrobić miejsce dla nowych. Urlopu mi zabraknie
Mała Mi- właśnie razem z Fimbriatą zapisuję na zakupy przyszłego sezonu w tej szkółce
Gabrielo- oj trudno będzie się doczekać tego następnego czerwca, a ja się później zastanawiam dlaczego mam już tyle lat.... a sama podganiam ten czas
monteverde - ja cię nie wrabiam,to szacun dla twojej wiedzy

Ale już Madżenka zdaje się ,rozwiązała zagadkę

Madżen- to Ghita ,tak jak u ciebie pisałam mało jej mam
A co do Souvenira Dr Jamain, walę głowa w stół- jednego dnia sprawdzałam, miał sprzedawca 36 szt więc się nie śpieszyłam,za 2 dni kiedy już się namyśliłam co będe kupowała u niego ,wykupiono wszystkie. Za całe 7zł był.
I na dodatek odpisał mi że będzie je miał znowu następnej jesieni dopiero.
Miro- ja te gożdzikowe wygrzebałam przypadkiem, bardzo mnie zaintrgowały,nawet się łudziłam że będą pachniały gożdzikowo

Mus je przetestowac,chociaz jedną...., ale to już chyba za rok
Bogdziu-okazuje się że tutaj więcej takich chorych na różyczkę jak ja, też myślę że się czegoś ciekawego zawsze dowiemy
____________________
Renata`----
RRR - różane rozmaitości
-------
A miało być tak pięknie