Cudne obrazki ze swoimi różai znów nam pokazałaś Mandżen

U mnie drugie kwitnienie dopiero sie rozkreca, że o braku jeszcze kitek na rozplenicach i kwiatów na zawilach nie wspomne...ta róznica 3 -2 tygodni pomiędzy naszymi regionami jest nadal widoczna, u was wszystko dzieje sie wcześniej...taki mamy klimat
Mam 2 pytania :
1/ z czym masz posadzona Arpirin rose ? ja swoja mam w pojemniku na tarasie ale jesienią chciałabym ja wysadzic do gruntu, mysle intensywnie nad towarzystwem dla niej. Ile miejsca ma u ciebie do duspozycji ta róża ?
2/ moją Ascot musze przesadzic bo "zeżarła " ją hortensja Anabell i bidulka nawet nie ma szans na powtórzenie kwitnienia. Kiedy to zrobic najlepiej ? wiem że teraz jesienia to na pewno ale z liścmi czy jak juz sie ochłodzi i róże generalnie zaczną zrzucac liście...w okresie że tak powiem "konieczności kopczykowania" dopiero czy juz dzis mogę to robić bez szkody dla niej...? Ty wielokrotnie zmieniasz miejsca swoim rózom wiec masz wieksze doświadcznie niz ja ...