Marzeno, sesleria nie odrośnie do zimy na tyle, że w przypadku opadów śniegu i mrozu nie wygnije 9jakoś mi się nieskładnie napisało). Lepiej wiosną ją ciąć. I to od razu w kwietniu z trzcinnikami. To wcześnie startująca trawa.
Tomek nawet teraz nie radzi zbytnio dzielić traw (lipiec ostateczny termin). Ja miałam takie doświadczenie z kosterzewą Mairea: podzielona, przemarzła.

A czemu chcesz teraz ciąć seslerię?

Oj nad Morzem nie wieje i nie pada? Szczesciara mysmy wczoraj mialy z Edytka w pakiecie na stole i ciechach kore z rabat taki wicher był hihi a dzis taras mam wyfugowany na brazowo a rabaty lyse ))

Buzialki i sloneczka ))

Oj nad Morzem nie wieje i nie pada? Szczesciara mysmy wczoraj mialy z Edytka w pakiecie na stole i ciechach kore z rabat taki wicher był hihi a dzis taras mam wyfugowany na brazowo a rabaty lyse ))

Buzialki i sloneczka ))

Czyli ma za ciasno albo róże za blisko. Ścisk nie służy ani różom ani seslerii.



Jedyny objaw zestarzenia się jej to (tak jak przy wielu trawach, przy rozplenicach widać to najlepiej) łyse środki.