Prawie - jak ogród - strona 39 - Forum ogrodnicze

szemusia 18:24, 02 mar 2015

Dołączył: 24 sty 2014
Posty: 3505

siakowa napisał(a)

O jakie piękne kapustki. Tez na jesien rozmnazalam i tez mi sie pojawiaja takie kapustki i mowisz ze z kazdej bedzie rozchodnik czy z kazdej kapustki jedna gałązka ?

No własnie i tu pojawia się kolejne pytanie Kasiu - czy jedna kapustka = jedna łodyżka?! No ja właśnie pojęcia nie mam...
Liczę, że mąrzejsze głowy coś podpowiedzą

____________________
Beata - Prawie jak ogród;)

szemusia 18:26, 02 mar 2015

Dołączył: 24 sty 2014
Posty: 3505

Do góry

Karol99 napisał(a)

Wytrzymają przymrozki, ale jak będzie więcej niż -5 to przysyp korą.

Edit: Ale może poczekaj do połowy marca.

Dzięki Karol za radę, ale chyba takich przymrozków to już u mnie nie będzie. Przynajmniej mam taką nadzieję

Ps. Rozumiem, żeby poczekać z dzieleniem, nie z okrywaniem korą?

____________________
Beata - Prawie jak ogród;)

Juzia 18:28, 02 mar 2015

Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41364

Do góry

Tak, tak

Z każdej kapustki będzie łodyżka i każdą jedną łodyżkę można oderwać i wsadzić do ziemi. Będzie nowy rozchodnik.

____________________
Juśka W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii (Mazury)

szemusia 18:29, 02 mar 2015

Dołączył: 24 sty 2014
Posty: 3505

Do góry

Juzia napisał(a)

Ja dzieliłam rozchodniki jak były trochę większe. Łatwiej je oddzielić od siebie.
No i lepiej poczekać aż się skończą mrozy.

Juzia, Twoje rady są jak zwykle bezcenne

Czyli łopatologicznie tłumacząc - każda kapustka to potencjalna roślinka? I oddzielamy kapustki od siebie i sadzimy w miejsce docelowe? A one już mają korzonki?
Wiem, głupie pytania, ale tyle roślinek ukorzeniałam już, a rozchodniki jakoś mi w łapki nie wpadły...

____________________
Beata - Prawie jak ogród;)

szemusia 18:30, 02 mar 2015

Dołączył: 24 sty 2014
Posty: 3505

Do góry

DZięki Juzia - pisałysmy jednocześnie

____________________
Beata - Prawie jak ogród;)

Juzia 18:32, 02 mar 2015

Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41364

Do góry

Jak już będą miały łodyżki na 10-15 cm... to mogą mieć korzonki wszystkie.
Ale nawet jak nie będą miały korzonków to się raczej powinny przyjąć.

____________________
Juśka W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii (Mazury)

szemusia 18:34, 02 mar 2015

Dołączył: 24 sty 2014
Posty: 3505

Do góry

Iwk4 napisał(a)

Też planuję wiosną rozsadzić rozchodniki. Ale jeszcze za wcześnie.

No proszę, wszyscy mają rozchodniki, tylko ja gdzieś ten etap przegapiłam

CHyba za późno forum odkryłam, ale nadrabiam, nadrabiam...
Iwonko, własnie mnie Juzia uświadomiła jakie to proste. I mniej zabawy niż z ukorzenianiem kawałków łodyżek

U mnie długoterminowe prognozy podawają (na chwilę obecną oczywiście) za tydzień już prawdziwą wiosnę. Oj, będzie się działo...

____________________
Beata - Prawie jak ogród;)

Juzia 18:34, 02 mar 2015

Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41364

Do góry

____________________
Juśka W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii (Mazury)

siakowa 18:35, 02 mar 2015

Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658

Do góry

Na bank mają korzonki bo moje galazki polozone na polce w garazu wypuscily korzenie

Kwestia tego czy jest sens to rozdzielac te kapustki i miec pojedyncza galazke??? A nie Lepiej na jesien urwac jedna galazke poucinac na kawalki i z niej zrobic kilka nastepnych kapustek?

____________________
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :) *** Wizytówka

JoannA 18:35, 02 mar 2015

Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506

Do góry

Beatko, rozchodniki bardzo łatwo rozmnożyć. Ułamana gałązka wetknięta w ziemię to kolejna roślinka w ogrodzie.
Jesienią wetknęłam parę ściętych gałązek w ziemię. Sprawdzałam w sobotę, każda gałązka wypuszcza korzonki i białe kiełki, zaczątki kapustki.

____________________
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja