ren133 napisał(a)

Deszcz dziś w sumie nie był zły - rozpuścił nawóz przy moich tujach

CZyli już tuje zasiliłaś? U mnie jeszcze nic nawozu nie dosało - a nie przepraszam, trawnik posypałam
Deszcz nie jest zły, ale słyszę wlaśnie, że prawie zimę zapowiadają Oby snieg jeszcze nie spadł...

Zdjęcie mojej kulki tujowej po przycięciu - dla Mirelli.


Mirella, niektóre ucięte gałązki miały 10 cm. Ja naprawdę mocno tnę i stwierdziłam, że im mocniejsz cięcie, tym kulka później ładniejsza

Przy okazji po przycięciu tujek pod nożyce poszły bukszpany... Jeszcze niektóre jajowate, ale mam nadzieję, ze nabiorą wkrótce kształtów.

Stipa pieknie odbija, stwierdzam, ze jest to niezawodna roślinka, która zdobi cały rok. Wiosną - ładnie zielona, zimą jako jedna z nielicznych ładnie powiewa na rabatkach, teraz szybciutko nabiera ponownie zielonej masy...

szemusia napisał(a)

CZyli już tuje zasiliłaś? U mnie jeszcze nic nawozu nie dosało - a nie przepraszam, trawnik posypałam
Deszcz nie jest zły, ale słyszę wlaśnie, że prawie zimę zapowiadają Oby snieg jeszcze nie spadł...

No właśnie, co za dużo to niezdrowo.
Dziś tak się w końcu rozpadało, że mi fachowcy od tarasu prace przerwali i ... nie wiem kiedy przyjdą jak taką prognozę zapowiadali

Reniu, ja mam nadzieję, ze te prognozy się jednak nie sprawdzą
U mnie malowanie salonu trwa właśnie i też miałam nadzieję, ze wszystko na taras wyrzucę, a tu jednak nie wyszło...

szemusia napisał(a)

Zdjęcie mojej kulki tujowej po przycięciu - dla Mirelli.


Mirella, niektóre ucięte gałązki miały 10 cm. Ja naprawdę mocno tnę i stwierdziłam, że im mocniejsz cięcie, tym kulka później ładniejsza

Noooo pięknie obcięta ta kula. Czy ona była mała i ją tak wyprowadziłaś, czy była taka dorodna i tylko korygujesz odrosty? Ja tnę sekatorkami, a Ty czym tniesz? Bardzo ładnie wygląda ta rabata☺
Piszesz o stipie. Jak to jest z tą trawą? Ona jest jednoroczna czy wieloletnia?

Ale będzie cudnie na tej rabacie, jak stipa bujnie! Fryzura u tujki perfekcyjna

Mirella, akurat ta kulka tujowa została zakupiona, ale żeby ją utrzymać w formie i tak muszę ją mocno ciąć. Po przywiezieniu tej kulki do domu zorientowałam się, że mam identyczne tuje. A że były podobnej wysokości, to je sama uformowałam. Teraz dopiero sie zagęszczają, bo cięcie było w zeszłym roku wiosną. Od razu je też przesadziłam i wszystkie zabiegi przetrwały.
Też tnę sekatorem
Stipa to roślina w naszym klimacie z reguły nie zimująca, ale z racji braku zimy, tym razem przetrwała. Choroba stipowa ogarnęła całe forum, więc pewnie już gdzieś natknęłaś się na siewki stipy

Dzięki Kasiu, u Ciebie też widziałam - dalej się dzieje. Jak zaczniesz te cisy ciąć, to dopiero będzie pokaz

Dziś cięcia - ciąg dalszy
eM malował salon, a ja, coby mu nie przeszkadzać, po angielsku udałam się do ogrodu
Przycięłam bukszpany przed tarasem...


... i dumam, czy już je zasilić? Niby zapowiadają jeszcze przymrozki, więc może lepiej, żeby jeszcze nie rosły?

Obcięłam też jakiegoś iglaczka nn. On rośnie w kulkę, ale już mnie denerwował taki poczochraniec.
Tutaj przed zabiegiem...


W trakcie...


I po...


Mam nadzieję, ze im nie zaszkodziłam. CIęłam je po raz pierwszy...