zofkarollo
12:14, 19 lut 2015
Dołączył: 19 lut 2015
Posty: 22
Nazywam się Dominika i jestem półroczniakiem ogrodowym znaczy to tyle, że w sierpniu zeszłego roku, zakupiliśmy z mężem kawałek swojego miejsca wśród drzew i zieleni Jest to 4 arowy ogródek działkowy, który chcemy uczynić naszą oazą spokoju i wytchnienia. Poza tym jest to też w jakimś sensie zakup dla naszych dzieci, aby odpoczęły od mieszkania w bloku i miały swój świat z huśtawkami, hamakami i własnymi maliami
Działka już jest w sporej części zagospodarowana, ale przyszła "inna miotła" i chce zamiatać po swojemu
Zdjęcie jest ogóle, zrobione jakieś dwa, trzy tygodnie po nabyciu (po koszeniach, przycinaniu żywopłotu i ogólnym uprzątnięciu działki).
Działka już jest w sporej części zagospodarowana, ale przyszła "inna miotła" i chce zamiatać po swojemu
Zdjęcie jest ogóle, zrobione jakieś dwa, trzy tygodnie po nabyciu (po koszeniach, przycinaniu żywopłotu i ogólnym uprzątnięciu działki).