możesz tak zrobić, wyznaczyć główną linię, pasy moliniowe, a ile będzie odjeżdżać w boki ten trakt zdecydować w trakcie.
Być może to jest kwestia skali -ja się boję, że to będzie tak mocne, że aż przytłaczające, ale mogę się mylić. Bo widzę molinię w tych pasach jako rytmy, a ścieżkę jako lekkie przecięcie ich, a nie jako kształt równie mocny jak te pasy
____________________