Nie było mnie kilka dni i nie wiem od czego zacząć....domek.....FANTASTYCZNY ......kule....ŚWIETNE tyle razy sie już do tego zabierałam i zawsze zabrakło czasu Pozdrawiam
Włąśnie widzę, że z ta motywacją największy kłopot. A to na prawde nie wymaga dużego nakładu pracy. często mamy nawet jakieś pobudowlane worki z zaprawami, które i tak juz się przeterminowały i zamiast je wyrzucic można wykorzystać. Ja mam dużo niestandardowych pomysłów I pieknie dziekuję
Ciesze się z kolejnej zmotywowanej osoby Ja do tego rodzaju prac motywacji nie potrzebuje, raczej trzeba mnie hamować. A kuli daj szansę, może się uda. jak nie dorzucisz ją do jakiegoś fundamentu (tez juz mi się zdarzało) ogólnie najlepiej od razu przygotować wystarczającą iloś betonu - zawsze rożne partie będa miały troszkę różną konsytencję i będzie to widać w gotowej kuli. no chyba ze się jakoś to przemiesza.
czekam na wieści o efektach
można np zrobić silikonowy odlew ale musiałby byc jakoś stabilizowany, by po wlaniu betonu nadal został kulą np. zakopany w piasku. innego rodzaju formy, by mogłyby byc otwierane muszą sięc jakieś łączenie a to beton utrwali. Ale jak coś odkryjecie poproszę o info.
Meskie komplementy w kwesti domku cieszą podwójnie