HEHE Ja z moim synkiem - 16 miesięcy unikam zakupów ale ten twój sposób dobry bo mniej człowiek kupi. Ja raczej też z tych co na dom i ogród choć dawniej lubiłam poszaleć ciuchowo. Ale budowa jakoś mnie odciągnęła i tak zostało. Mieszkam w małej mieścinie ale lumpeksów u nas chyba ze 20 i w niektórych naprawdę można się świetnie ubrać za grosze więc korzystam a oszczędności inwestuję w co innego.
ja nie unikne zakupów z córkjami bo jesli już wybieram sie na zakupy to tylko rodzinnie bo to wyprawa na pół dnia. i zazwyczaj wracam obładowana ciuchami dla... dzieci.
A do jakichć fajnych lumpeksów to mam z 30 km a na to czasu brak.
Czasami trzeba zakupy z M zrobić, drugi sezon szukamy zimowego płaszcza.... Zakupy poczynione a przy okazji nabyłam kozaczki droga kupna o drugich kozaczkach jeszcze nie wie ale po co mam go stresować???