bo mi strasznie chorują pryskałam różnościami i nic nie pomogło na pniaczku obleciały wszystkie liście nawet Chopen co do tej pory u mnie nie chorował w tym roku też, jedynie jedna NN którą w tym roku kupiłam odpukać jest ładna i kwitnie jak szalona i pachnie przepięknie
Poogladałam sobie różyczki jesienne piękne, i te ogniki - ja się do róż nie zrażam i niestety jeszcze bardziej mnie zniewalają i zamówiłam już jesienną dostawę ale rozsądnie
Mnie Bożenka też trochę zaraziła hortensjami . Hamuje mnie jednak podlewanie. W czasie upałów hortensje podlewałam codziennie, natomiast róże dostały w sierpniu dwa razy po wiaderku wody na krzaczek .
Zdecydowałam się na Pastellę i już zamówiłam . Tylko ma być z gołym korzeniem, więc trzeba poczekać do października. Ślicznie teraz wyglada z takim różowym odcieniem
Różany ogród pełnym rozkwicie Ja mam tylko garstkę i jednak zdecydowanie wolę oglądać je w innych ogródkach. Trawki pięknie podkreślają ich piękno Widać, że masz do nich serce i cieszę się, że hortensji mimo wszystko przybywa. Pięknie Ci się przebarwiła Diamant Rouge.