Ale muszę Wam powiedzieć,że zaczynam czuć się nieswojo na moim balkonie...wyleciały trzy hortki (wylądowały w ogrodzie) wyleciały mieczyki (zgniło im się

) coś tam jeszcze wyleciało...i teraz mam tyle miejsca,że bez trudu mogę się obracać

czyste szaleństwo,mus coś dokupić
Myślałam o drzewku ale jak narazie nie znalazłam nic ciekawego...