Pierisy teraz cudne

Wrócił domek dla owadówU mnie właśnie przestało padać

Pączki, może nie pomarzną...

Owocostan kielichowca wonnego, zostawiłam by się nasionka zawiązały i niestety nie pocieszyłam się nimi, ba nawet na oczy nie zobaczyłam bo coś wszystkie z tych torebek wyjadło

hortensja pnąca się już rozbujała w tym roku

teraz widzę, że muszę się bliżej jej przyjrzeć bo tam jakieś piórka są???

ale już pączki ma duże

berberys juliany śliczny zielony teraz

bluszcz też sie wreszcie rozkręcił, za rok jest szansa, że kula orzechowa zima pozostanie zielonaalbo raczej czerwona

tu nastąpi zmiana

brzozy są piękne nawet zimą

malgorzata_szewczyk napisał(a)

Wrócił domek dla owadówU mnie właśnie przestało padać

Wrócił w wersji na biało, choć jak cyknę to jeszcze bardziej na biało będzie. W tamtym sama siebie nie mogłam rozpoznać

Poczyniłam sobie taki mały projekt nowego oczka przed serbami i nutkajskim, wstępna wizualizacja

Naniosłam to co jest jak urośnie i roślinki w linii brzegowej

Ładny awatarek
Z pogodą i u mnie tak samo, istna huśtawka.
Fajna wizualizacja oczka, podoba mi się.
Ja z braku miejsca mam tylko ciurkadełko.