własnie na jej miejsce zamówiłam inna różyczke (niestety ) , tak jak radzisz ziemię wymienie , miejsce jest nasłonecznione od południa dopiero ale ma lekkie zacienienie , nie mam jej gdzie przesadzic , wole jedna poświecic bo tyle róż kupiłam , szkoda by mi było innych , bo odpukac sa zdrowe , Chopin troszke łapał ale obcięłam te 2 pędy chore i jest oki ,
heh w sumie to kupilam 3 różyczki a miałam juz nic nie sadzic w tym roku bo nie mam miejsca -