A za zywopłotem z czerwonego berberysu przejście do małej części ogrodu, ktora wymaga jeszcze pracy. Niewiele tam jest. Pełno perzu ;( i wzdłuż płotu świerki, zwykle i omoriki i kilka młodych sosen, które nalezy wyciąć.
mam tam , czereśnie bo najbardziej ze wszystkich owoców kocham własnie czereśnie

, są tez dwie jabłonki i jedna żółta śliwa, która ma wiecej mszyc niż owoców. W zeszłym roku przycieliśmy ją bardzo mocno, jeszcze dajemy jej szanse, ktore z każdym rokiem maleją... Bo mszyc jest na niej tyle ze aż kapie.. a to nie jest miłe