Wiolka5_7 napisał(a)

Priv

Dzięki

Huuura wreszcie ciężkie roboty za nami Płot stoi, podjazd i ścieżki skończone. Można odpoczywać i powolutku dopieszczać zakątki
Oto mój piękny nowy płot



Witaj Gosieńko Ogrodzenie pierwsza klasa Bardzo duże zmiany u Was Pięknie jest Wiosną będzie czas żeby się nacieszyć urokiem chodnika, podjazdu
Buziaki zostawiam.

BASIA8 napisał(a)

Huuura wreszcie ciężkie roboty za nami Płot stoi, podjazd i ścieżki skończone. Można odpoczywać i powolutku dopieszczać zakątki
Oto mój piękny nowy płot



Witaj Gosieńko Ogrodzenie pierwsza klasa Bardzo duże zmiany u Was Pięknie jest Wiosną będzie czas żeby się nacieszyć urokiem chodnika, podjazdu
Buziaki zostawiam.

Basiu zmiany ogromne ale konieczne.No i już się cieszymy bo jesienią na podjeździe już bynbłotko było.Buziaki

Gosiu po prostu przepięknie. Kolorystyka bardzo dobrana. I ile przestrzeni. Podjazd piękny. Buziaki

Gocha napisał(a)

Gosiu po prostu przepięknie. Kolorystyka bardzo dobrana. I ile przestrzeni. Podjazd piękny. Buziaki

A gdzie Ty się podziewałaś?Dzięki

Z cyklu przed i po

Gosiu wyszła smakowita bombonierka w pięknym opakowaniu. Gorzej mają ci z zewnątrz, bo będą musieli większego żurawia zapuszczać, żeby podziwiać

Bardzo elegancko.

Nam brukarz odradził impregnację kostki. Płot to co innego, zwłaszcza od strony ulicy.

Powiedział, że trzeba będzie impregnować każdego roku przy naszym obciążeniu i zużywaniu podjazdu. Koszt położenia na 20m2 to ok 170 zł, my mamy 117m2. Podobno wystarczy, że na kołach auta będzie jakiś kamyczek i on porysuje tę powłokę w widoczny sposób. Jedynie kostka ma nasycone kolory stale jak po deszczu. Ja zrezygnowałam z impregnacji kostki.
Pozdrawiam

Gosiaczku REWELACJA!!! Ale ślicznie i elegancko się zrobiło! sama to wymyśliłaś?