Jest co planować na przyszłość. Ja nie lubię sytuacji gdy wszystkie wyczekiwane tematy zakończone. Potrzebuje mieć cały czas na liście coś do zrealizowania inaczej łapie doła.
Gosiu tym razem moją uwagę najbardziej skierowałam na wrzosowisko, które bardzo mi się podoba. Sama nie wiem czy bardziej mi się podoba moje uporządkowane kolorami czy różnorodność u CiebieOba mi się podobają
To jak już jesteś po remoncie masz więcej czasu na jesienny ogród?
Candelight mówisz słabe? ...oj nie kupiłam w tym roku ..ale miałam zamysł żeby szukac im miejscówki ....oj to moze warto sie z nich wyleczyc?
lista chciejstw znaczy czasochłonnych pracochłonnych czy kosztownych potrzeb ciągle sie u mnie wydłuża ......nie rozumiem dlaczego człowiek jest taki chytry na robote?
aaa chodziłam dziś bosymi stopami po moim trawniku .....T na kolanach i nosem przy ziemi...odetchnął z ulgą, że wertykulacja i nawożenie dało wreszcie coś po czym da się bosymi stopami chodzić i nie straszy suchotami
Candelight są zwykle piękne, to wina suszy że w tym roku nie podołały
Szybciej niż Vanilki też zmieniły kolor na brudny róż dlatego zmieniłam im miejsce.
Phantomy mam nadzieję że sprostają moim wymaganiom.
Chciejstwa zawsze są nawet jak miejsca brak