Jak wróciłam z pracy to myślałam że ktoś oskubał mi klonika. Wszystkie, dosłownie wszystkie liście leżały na ziemi Em też pomyślał że chciałam posprzątać na zimę i oskubałam klonaKolor z hortek również zniknął w ciągu dnia. Teraz pada drobny śnieg. Drzewa w lesie lekko przypudrowane. W ogrodzie topnieje ale na rozchodnikach lukier został

sniegu i mrozu nie zazdroszcze ale widokow ogrodowch juz tak
moj klonik jeszcze sie trzyma, choc duzo isci juz na ziemi lezy

Małgosiu twój ogród o każdej porze roku jest cudowny.

Basilikum napisał(a)

sniegu i mrozu nie zazdroszcze ale widokow ogrodowch juz tak
moj klonik jeszcze sie trzyma, choc duzo isci juz na ziemi lezy

Mój klon -6 nie wytrzymał

BasiaLT napisał(a)

Małgosiu twój ogród o każdej porze roku jest cudowny.

Basiu teraz już nie jest pięknie.

malgorzata_szewczyk napisał(a)

Mój klon -6 nie wytrzymał

tyle to u nas jeszcze nie bylo

nie wierze, ze Twoj ogrod teraz juz piekny nie jest, jest poprostu piekny inaczej

Dawno Gocha u ciebie nie byłam, przegapiłam klony...bo jak czytam już wyłysiały ( u mnie też) ale cofnęłam sie troszke i widziałam, cudne były...
Z przerażeniem oglądam kryształki lodu na rozchodnikach...brrr.....ja jeszcze nie chcę zimy !!!!
Buziaki! (gorące, na przekór pogodzie )

Basilikum napisał(a)

tyle to u nas jeszcze nie bylo

nie wierze, ze Twoj ogrod teraz juz piekny nie jest, jest poprostu piekny inaczej

No dobrze Jest piękny późno jesiennie