A pamiętam : "róże nieeee, u mnie nie bardzo rosną..." Cha, Cha, Cha........ I mój winnoczerwoniasty powojnik Oby się przyjął...
Na Żuławach od rana pada. Pięknie kwitną róże. Ja już się zastanawiam nad kolejnymi odmianami w przyszłym sezonie Różyca dopadła mnie na maksa
Ale róż... gdzie ty to wszystko upchałaś to ja nie wiem...
niesamowite okazy masz
Gosiu ta jeżówka Twoja mnie się nawet podoba ale nie wiem czy U Ciebie ten kolor gdzieś podpasuje. Moje pierwsze też pomarańczowe ale chyba jakieś inne. Mnie one nawet odpowiadają. Róże masz prześliczne i masz ich bardzo dużo a słyszę tu że niedawno się od nich oganiałąś. Ślicznie
tez pamiętam temat róż ..a teraz pewnie chodzi Gosia po ogrodzie i szuka kolejnych miejscówek na róze
Jeszcze możesz mieć różę na pniu na tarasie
Mają racje dziewczyny że sie śmieją że nie chcialas róz bo są przesliczne, powojniki równiez.