ja w ostatecznosci tez tak będęmusiała ale wolalabym jak najmniej chemii uzywać, mam 2 małe córcie nie upilnuje zeby mi kiedys listka do buzi nie włożyły...
poszukam tej firmy i spróbuję
teraz podlewanie uciążliwe ale bedę zamawiać w piatek linie krpolujace to już nie zaniedbam tego tematu
najlepsze że ta ładniejsza swany na skarpie a ta gorsza na o wiele łagodniejszym miejscu..
muszę dzisiaj wieczorem zrobić kazdej taki dolek na wodę
a ziemię mam raczej piaszczystą, na skarpach to woda zlatuje i tyle jej było, moze jak będzie linia to bedzie wilgotniej i będzie ładniej wsiąkało
oo dziekuję!
poleciałam szybko sprawdzić, u mnie podobnie, 23 ale to nie ma sie co bawić w sekundy
czyli taka bez kompensacji by chyba dała radę, a powiedz mi jaki masz najdłuższy odcinek?
już próbowałam ekologicznych oprysków w poprzednich sezonach w moim przypadku nie zdały egzaminu w rezultacie traciłam tylko czas bo oprysk trzeba było powtórzyć
jeżówki już odebrałaś?