Na razie rozrysowałam na tej którą mam. W obu wersjach pomiędzy obeliskami rosną miskanty z werbeną (lub bez):

wersja 1:


lewy kwadrat nie powinien być przytulony do tarasu, bo nie zgra się wtedy z oknami - środkowe ciski powinny wypadać w środku okien. Róż w kwadratach zmieści się chyba więcej niż po cztery, ale wolałam być ostrożna. Fioletowy pas to szałwie. W tej wersji problemem jest spadek - nie da się go zniwelować odpowiednim cięciem buksów.

wersja 2:



cały prostokąt (bez pasa z obeliskami) dzielisz wzdłuż na trzy. dostajesz dwie linie. na tych liniach powinien wypadać środek bloków buksowych. Jeżeli obeliski rzeczywiście są tak odsunięte od okien jak na rysunku, to pomiędzy blokami powinno wypaść nie więcej niż metr przestrzeni na róże. Powinno być w sam raz. W tej wersji trzeba zrezygnować z tego czwartego obelisku w rogu.

no Kasia jak mam Ci opisać obrazek? no widzisz prostokaty linie i wystarczy słowo czy według ciebie to fajnie gra czy nie. rozumiem ze nie masz czasu lub chęci wgryzac się w szczegoły planowania bo mnie tez nie zawsze dane planowanie u kogoś interesuje, nie mam ci tego za złe