Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogród, mydło i powidło. » Edycja postu

Ogród, mydło i powidło.

jolanka 20:32, 19 kwi 2017


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
katel napisał(a)

Jolanko bambusy z napiętą włókniną przy takich wiatrach to by się położyły - nie ma szans. Jak coś włókniną owijam to wcześniej muszę gałęzie do pnia powiązać. Przy małych drzewkach wigwamy stawiałam to dawało radę ale tak do ok 1m a magnolia już ma ponad 2 - musi sobie radzić sama . Jak tłumaczę komuś jak u nas wieje to zawsze wspominam jak mi synka z podjazdu zwiało (z sześć lat miał, zza domu wyszedł i podmuch wiatru go przewrócił) a to nie była jakaś wichura - tylko wietrzny dzień .


No przekonałaś mnie
Przypomniałaś mi, jak wiatr zdmuchnął mnie za schodów w Lublinie niedaleko Chatki Żaka pomiędzy akademikami Przeniósł mnie z ostatniego stopnia na dół.
Tylko, że je wtedy nie bylam dzieckiem Do dzisiaj to pamietam
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
katel 22:45, 19 kwi 2017


Dołączył: 27 kwi 2014
Posty: 4174
Monia81 napisał(a)
Kasiu oj u nas dzisiaj padał śnieg a w nocy myślałam, że zwieje wszystko tak wiało, pół nocy nie spałam, jakaś porażka z tą pogodązawsze się boje tego wyjącego wiatru...

U nas też dziś rano biało było ale jak w telewizji potem zobaczyłam jak u innych było - to u nas był lajcik


sylwia_slomczewska napisał(a)
Moje ostróżki już za duże, żeby doniczką nakryć , ale martagony nakryłam.

Na szczęście nie wywaliłam doniczek po zeszłorocznym sadzeniu mam kilka takich po ok 35cm średnicy bo u mnie ostróżki tez wielkie już

jolanka napisał(a)


No przekonałaś mnie
Przypomniałaś mi, jak wiatr zdmuchnął mnie za schodów w Lublinie niedaleko Chatki Żaka pomiędzy akademikami Przeniósł mnie z ostatniego stopnia na dół.
Tylko, że je wtedy nie bylam dzieckiem Do dzisiaj to pamietam

Przy Twojej figurze to się nie dziwię że Cię mogło zdmuchnąć - mam nadzieję że się nie potłukłaś.
____________________
Pozdrawiam Kaśka Ogród, mydło i powidło. Wizytówka - Ogród, mydło i powidło
anabuko1 09:23, 21 kwi 2017


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24122
Widok straszny.A jak rośliny ???
A u mnie nie było śniegu, niby niedaleko siebie.ale obyło się bez niego.
____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
Kawa 09:48, 21 kwi 2017


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
Kasia no widoczek nieciekawy ale faktycznie niektórzy mieli gorzej
____________________
Kamila-Droga do spełnienia
katel 23:33, 21 kwi 2017


Dołączył: 27 kwi 2014
Posty: 4174
anabuko1 napisał(a)
Widok straszny.A jak rośliny ???
A u mnie nie było śniegu, niby niedaleko siebie.ale obyło się bez niego.


Kawa napisał(a)
Kasia no widoczek nieciekawy ale faktycznie niektórzy mieli gorzej


Śnieg u mnie żadnych szkód nie zrobił, ale już mam dosyć tej zimnicy - chcę ciepełka!

Zrobiłam dziś fotki pięknych kasztanowców na jednym z osiedli, kwitną obficie i niezawodnie co roku. Nie wiem tylko jakiej są odmiany ale wezwałam już fachowca na ratunek to się wkrótce wyjaśni




Jeszcze nie kwitną ale jak zaczną wyglądają przepięknie .
____________________
Pozdrawiam Kaśka Ogród, mydło i powidło. Wizytówka - Ogród, mydło i powidło
Andrzej_ 00:04, 22 kwi 2017


Dołączył: 06 paź 2016
Posty: 1267
Kaśka, nie rozróżniam a. carnea od odmiany "Briotti". Niby ten drugi bardziej intensywna czerwień kwiatów. Mam w ogrodzie 3 szt. i każdy egz. zachowuje się i wygląda podobnie: wymagania glebowe raczej duże, rośnie dość wolno, bardzo światłożądny, wystarczy że z jednej strony ocieniony i natychmiast wychyla się na południe, kwitną nawet nieduże egzemplarze (takie od metra). Na razie nie budzi większego zainteresowania szrotówka
____________________
Robię ogród. Zaprawdę powiadam wam: uprawiajcie poletka wasze. I zwalczajcie ekoszajbę.
katel 22:44, 22 kwi 2017


Dołączył: 27 kwi 2014
Posty: 4174
Pazdzierzowy napisał(a)
Kaśka, nie rozróżniam a. carnea od odmiany "Briotti". Niby ten drugi bardziej intensywna czerwień kwiatów. Mam w ogrodzie 3 szt. i każdy egz. zachowuje się i wygląda podobnie: wymagania glebowe raczej duże, rośnie dość wolno, bardzo światłożądny, wystarczy że z jednej strony ocieniony i natychmiast wychyla się na południe, kwitną nawet nieduże egzemplarze (takie od metra). Na razie nie budzi większego zainteresowania szrotówka

No to nie wiem do którego wątku wstawić - zaczekam aż zakwitną i porobie zdjęcia i może się uda rozpoznać .

Ja dziś dopiero po południu robiłam obchód ogrodu no i niestety strat trochę jest , mam tylko nadzieję że roślinki przeżyją - wszystkie klony dostały w kość, nawet Crimson Sentry choć on tylko delikatnie, jeden palmowy jest przemarznięty w 2/3, dostały róże, judaszowiec (ma już tylko kilka kwiatuszków), wisteria, trzmielina, żylistki, krzewuszka, budleje, hortensje, rutewka, tamaryszek, jarząb, berberys, enkiant stracił wszystkie pąki kwiatowe (było ich pełno ) nawet świerki mają przemrożone młode przyrosty - myślę że to przez silne i zimne wiatry - nie chce mi się wstawiać zdjęć wszystkich szkód, tylko świerki wstawię, Rydal i Conica.

Idę teraz pooglądać jakieś kwiatuchy, żeby się pozytywnie doładować .
____________________
Pozdrawiam Kaśka Ogród, mydło i powidło. Wizytówka - Ogród, mydło i powidło
Kasya 22:48, 22 kwi 2017


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 44120
A co z jarząbem u ciebie ?
Bo u mnie jeden wciąż zwiędnięty
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
katel 22:57, 22 kwi 2017


Dołączył: 27 kwi 2014
Posty: 4174
Kasya napisał(a)
A co z jarząbem u ciebie ?
Bo u mnie jeden wciąż zwiędnięty

Liście w połowie czarne, pączki kwiatowe chyba całe - nie jest źle, bardziej martwię się o klony palmowe bo mocno ucierpiały a to zeszłoroczne nasadzenia ale co ma być to będzie
____________________
Pozdrawiam Kaśka Ogród, mydło i powidło. Wizytówka - Ogród, mydło i powidło
Kasya 06:04, 23 kwi 2017


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 44120
katel napisał(a)

Liście w połowie czarne, pączki kwiatowe chyba całe - nie jest źle, bardziej martwię się o klony palmowe bo mocno ucierpiały a to zeszłoroczne nasadzenia ale co ma być to będzie


U mnie najbardziej stewartia bo miała Juz duże listki, hortensja pnąca, i ten jarząb. Migdalek tez chyba nie zakwitnie...
Ale niech w końcu zrobi się ciepło...
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies