Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » To tu- to tam- łopatkę mam ! » Edycja postu

Pokaż wątki Pokaż posty

To tu- to tam- łopatkę mam !

ElzbietaFranka 21:38, 06 paź 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14515
roma2 napisał(a)
I jeszcze ja! Cześć Haniu!
Dla Ewy:
Tawuła goldflame taka. Mam, ale nie przepadam za te rdzawe przyrosty. Wolę polecane wcześniej przez dziewczyny.
Berberys Erecta ma Jagodaa z "przyziemnej" pasji, tu zielone, tu wybarwione cudnie. Z tego co czytam, nie narzeka na kłopoty z nimi. Za to Mirella B z "Ogród Mirelli", nie pokazuje zbyt często, bo narzeka na panoszącego się grzyba.
Pozdrawiam i przepaszam za wtrącanie.
Edytowałam, bo jeden link nie "wchodził".



Przyznaje, ze te berberysy maja tendencje do maczniaka i wtedy paskudnie wygladaja, zreszta tawuly tez, ale mniej.
Nigdy nie mialam problemu z tawułami u mnie zdrowe, od wiosny do,poznej jesieni. Bardzo lubie te rdzawe pieknje sie przebarwiaja jesienia trzeba je zawsze sciac do 15 sierpnia aby jeszcze wypuscily nowe pedy i wtedy bardzo ladnie sie przebarwiaja jesienia. W tym roku pozno scielam tawuly i nie bedzie tego uroku co w zeszlym roku.
____________________
Ela-Wawa Ela-ptasi-gaj
Gruszka_na_w... 21:39, 06 paź 2017


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 23239
tulucy napisał(a)

Ja mam po sąsiedzku zwykłe małomiasteczkowe osiedle domków, a zaraz obok budują nam bloki, wielkie gabarytowo, nawet nie wysokie, ale kompletnie nie wpisujące się w sąsiedztwo.

Haniu ja myślę, że takich jak nas dwie, to jest zdecydowanie więcej



Lucy

Któryś odcinek Mai w ogrodzie pokazywał tworzenie ogrodu, w którego bezpośrednim sąsiedztwie stały bloki. Właściciel był zasobny w środki finansowe, bo od razu posadził sobie kilkumetrowy las. Wewnątrz zrobił staw z pomostem i w ramach relaksu pływał łódką, zażywał kąpieli i łowił ryby. Od środka wyglądało to jak siedlisko na Mazurach. Dopiero stare zdjęcia ujawniły okrutną rzeczywistość.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 21:47, 06 paź 2017


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 23239
Radziu2013 napisał(a)


Ale ja tutaj lubię przychodzić Zawsze jest czym oko nacieszyć

Haniu a co to za róża ( nie ta biała tylko ta różowa)?


Gdybyś zapytał o białą, to odpowiedziałabym, ze to Iceberg i że jest już w różanym niebie. Nie przeżył ubiegłorocznej zimy.
A ta wciąż jest niestety NN, choć w tym sezonie pobiła zdrowotnością i długością kwitnienia wszystkie inne.
Teraz i w lipcu. Kwitnie bez przerwy.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 21:51, 06 paź 2017


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 23239
Radziu2013 napisał(a)


Zawszę zazdroszczę osobą które mają u siebie brzozy Mimo że śmiecą dają tak ładny efekt Super wygląda ten "gaik" brzozowy


Też zazdrościłam. Udałam się w pobliskie zarośla i wykopałam sobie kilka sztuk.
Tak to wyglądało 4 lata temu.



____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Radziu2013 21:52, 06 paź 2017


Dołączył: 29 sty 2017
Posty: 5112
No cóż czyli na razie pozostaje zagadką...ale Haniu, jakbyś dowiedziała się jak się nazywa a mnie akurat by nie było to daj znać
____________________
Radziu Z ogródka na wsi
Radziu2013 21:53, 06 paź 2017


Dołączył: 29 sty 2017
Posty: 5112
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Też zazdrościłam. Udałam się w pobliskie zarośla i wykopałam sobie kilka sztuk.
Tak to wyglądało 4 lata temu.





Hehehe też miałem taki zamiar ale jak na razie mi nie wypaliło...ale wszystko jeszcze się może zdarzyć
____________________
Radziu Z ogródka na wsi
Gruszka_na_w... 21:56, 06 paź 2017


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 23239
Elu, u mnie i berberysy i tawuły poza tą Carpetowatą, zdrowe jak łza od zawsze. Golden Carpet już w momencie zakupu była jakaś rachityczna i tak jej zostało.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 21:57, 06 paź 2017


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 23239
Radziu2013 napisał(a)


Hehehe też miałem taki zamiar ale jak na razie mi nie wypaliło...ale wszystko jeszcze się może zdarzyć


To na co czekasz! Do dzieła. O róży dam znać.
Już mi tu dziewczyny pomogły po trzech latach zidentyfikować dwie inne.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Radziu2013 21:59, 06 paź 2017


Dołączył: 29 sty 2017
Posty: 5112
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


To na co czekasz! Do dzieła.


Nawet sosnę miałem na oku To plany na przyszły weekend mam już na mur beton
____________________
Radziu Z ogródka na wsi
Gosiek33 08:03, 07 paź 2017


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14126
Sobie też mogę pozgrzytać, dobrze, że przy zgodzie na budowę zastrzeżone jest 70 czy 80% terenu zielonego

Jak tak czytam dyskusje u Makademii i u Ciebie to dochodzę do wniosku, że i mój ogród zaczyna odstawać mocno od sąsiednich. Pocieszam się, że podglądają i choć coraz więcej kwiatów sadzą w koło. To tak jak z koszeniem chaszczy przed posesją. Odkąd eM posiał trawę zaczął kosić regularnie i sąsiedzi jakoś też do roboty się wzięli


Ale na odtrutkę zawsze miło Twój ogród zwiedzać. W temacie tawuł są moją odwzajemnioną miłością, 99% jest bezproblemowych i pięknie się rozwija. Wielbię je też za bezobsługowość i zmienność. Byle trochę wody i słońca miały. Bez tego zaczynają wegetować ale i tak dają radę. U mnie albo skała albo powódź a one i tak piękne Berberysów pozbyłam się bo nie byłam w stanie znieść ich w czasie kwitnienia - choć przepiękne to zapach mnie wykańczał.

____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies