Karola, a probowałas wszystkich owoców ?

Mogę wkleic linka?
http://ziarnkoryzu.pl/wp-content/uploads/2012/10/Trái-cây-owoce.ppsx

Link mi sie nie otwiera na komorce, popatrze na lapku, ale jutro. Nie siadam jeszcze do kompa, urlop mam hehe

Przydomowa produkcja sosu rybnego



Grejpfrut i papaje



Sajgon i zielen przy drodze

Port w Mui Ne, owoce morza w porcie na sprzedaz. Obok resztki krabow. I na plazy pani ze swinka wietnamska zamiast psa

Szkolka jak u nas, tylw ze chyba zadna z roslun nie przezylaby naszej zimy

Pszczółki mniejsze niż u nas bo one też są rasy żółtej

A jakieś rośliny z naszego klimatu tam są ?

uff ciekaiwe było

Co za egzotyka. Zauważyłam że dużo jest roślin formowanych i generalnie sadzone są raczej "grzecznie".
Tyle odmian ryżu było! Wzięłabym po trochu wszystkich na spróbowanie.
Przywiozłaś coś jadalnego do Polski?

Roslin z naszego klimatu brak. Wrobelki byly (ale to nie rosliny no i one sa wszedzie, w Afryce i Am poludniowej tez). Araukarie byly i cos podobnego do naszych cyprysnikow.
Gwiazdy betlejemskie w gruncie mialy z piec metrow wysokosci. Jako wypelniacze w parkach niecierpkow sporo.
Przywiozlam troche slodyczy - z orzechow ziemnych, miodu , ryzu, sezamu.
Przywiozlam baze do zupy Pho. I tyle.

Grzeczbn nasadzenia w parkach, przy hotelach. Przy domach tylko rosliny uzytkowe, drzewa rodzace owoce jadalne. Na wsi grzadki z zielskiem.
Pozdrawiam!

Ziola susza sie przy drodze (bocznej). Owice juz na drzewie maja koszulki chroniace przed uszkodzeniami.

Te turzyce chyba chetnie bym przygarnela


Szkolkowe rosliny - stoisko na targu w Phan Thiet