Widziałam przez linka u Edyty,faktycznie piękne ale ma posadzone pod ścianą budynku to zawsze mniej deszczu na kwiat pada,ale całego ogrodu Marty jeszcze nie ogarnęłam.
Dzięki
W obi na początku roku były dwie ostatnie i lekko poobijane przy innych drażniło by mnie to ale tym to akurat uroku dodaje ,one są co roku tam dostępne,wczoraj widziałam nowe dostawy,kolory