Wczoraj podzieliłam żuraweczkę i bukszpany, a tu się okazuję, że na buksy trzeba uważać bo ćmy polują
(na szczęście u mnie jeszcze ich nie ma)
trzymam kciuki za walkę z tym czymś.
Po urlopie dożo strat sypią się kulki cyprysów i musiałam usunąć z donic żółte millionbells
Z urlopu przywiozłam podróżniczkę Elze - można powiedzieć, że Europę dwa razy przejechała
(urodziła się na Ukrainie potem pojechała sobie do Holandii i z Holandii do Polski ją przywiozłam Ja)
Kochana tylko do głaskania i przytulania
Tutaj poluje na jakiegoś "robaczka", a jak poluje na muchę to nie da się zdjęcia cyknąć, bo na pół ściany skacze
(kopę śmiechu z niej mamy)