Po jesiennym wykopywaniu mieczyków okazało się, że mam ich już za dużo.
Kolory są różne od czerwonych do białych, mogą się trafić żółte a nawet fioletowe. Niestety nie jestem w stanie podzielić ich na kolory wykopuję jak leci.

Może ktoś bedzie chętny wymienić się swoimi nadwyżkami z ogródka. Aktualnie interesują mnie
hosty, rozchodnik, przywrotnik, rozplenica, miskant, hortensja anabelle, mahonia, tawułki, brunera wielkolistna, paprotnik, żurawka (liście czerwone, żółto-pomarańczowe, bordowe) i krwista, ostróżka, bodziszek, proso, konwalnik czarny, krwawnik wiązówkowaty, żagwin


.