Dziś zabrałam się za pierwsze porządki po zimie jednak porządki porządkami a ogród jest szalenie smutny - nie ukrywam, że już nie mogę patrzeć na mój szaro-bury, smutny ogród z tyłu domu. Postanowiłam, że postaram się nim zająć tak by później móc się Wam pochwalić efektami ogród z tyłu domu od zachodniej strony a wygląda on tak:


[img



Po I ze względu na budowę, która ma ruszyć za moim płotem chcę możliwie jak najbardziej odgrodzic się od działki przyszłych sąsiadów. Wymyslilam by na siatce puścić zimozielony bluszcz. Jednak nie mam pomysłu co mogłabym zasadzić by było przyjemnie i uroczo.

Po II chciałabym usunąć trzepak (bude również) i zbudować drewniany taras za domem 4×4 lub 4x5 i również wokół niego zagospodarować pięknie przestrzen.

Chcę mieć ładny, romantyczy ogród, który bedzie cieszył oko a nie zrujnuje całkiem portfela. Może komuś coś fajnego nasunęło się na myśl jakby zagospodarować przestrzeń?

Witaj

Bardzo trudno komuś doradzać, gdy nie wiadomo co Ci się podoba i czego od ogrodu oczekujesz.
Proponuję pooglądać wizytówki ogrodów na forum. Znajdziesz je tutaj:
Wizytówki naszych ogrodów

Odnośnie portfela. Na forum są wątki w grupie Oddam. Może coś do swojego ogrodu znajdziesz.

Jeszcze napiszę o bluszczu. Choć zimozielony kojarzy mi się smutno. Ale to oczywiście sprawa indywidualna.
Myślę, że inne rozwiązanie to np. hortensja pnąca.

Witaj, w moim ogródeczku sama postawiłam na bluszcz. Jest on zimozielony i ładny ale wolno rośnie. Może warto pomyśleć o tujach albo mieszanym żywopłocie.

Pozdrawiam

Witaj
piszesz, że tył domu masz szary i bury, a przód ???